Dużymi krokami zbliżają się walentynki, a ty, wcale się nie cieszysz? Spokojnie singielki też mogą zaszaleć w ten dzień! Oto nasze pomysły na walentynki dla panien bez kawalerów. Wcale nie musisz zazdrościć zakochanym parom. Babski Wieczór rządzi !!!
foto:Pinterest
Widok wszechobecnych zakochanych, gruchających par, w dzień Świętego Walentego działa na ciebie jak płachta na byka? Ej daj spokój! Ty też możesz się fajnie bawić w tym dniu. Warunek:
- brak użalania się nad sobą
- brak myśli dołujących, że źle Ci bez faceta
- brak siedzenia w domu.
Znajdź pozytywne strony tej sytuacji, a jest ich naprawdę sporo. A oto 10 sposobów na przeżycie Walentynek!
1. Shopping
Na dźwięk tego słowa każda z nas się ożywia i nabiera rumieńców. Pomyśl, o tych wszystkich nietrafionych prezentach walentynkowych, stertach pluszaków, na które jesteś już za stara i kilogramach słodyczy, które zawsze lokują się w okolicy bioder. Pomyśl też o tych biedulkach, co przez kilka ostatnich dni biegały jak oszalałe po centrach handlowych, w celu nabycia oryginalnego prezentów dla swoich chłopaków. Nie dość, że musiały wydać pieniądze, to jeszcze trafią one, do jakich zakurzonych i zapomnianych szuflad. A mogłyby całą kasę przeznaczyć na fajne ciuchy dla siebie ! Na szczęście ty, nie masz tego problemu. Zatem ruszaj na gorący podbój sklepów!
2. Coś dla ciała
Dusza, jak to dusza ma swoje humory, ale ciało… o ciało to trzeba koniecznie zadbać! Koniecznie wybierz się na relaksujący masaż, do sauny albo jaccuzi. Poddaj się rozkoszy, odpręż i przypomnij sobie wszystkie nudne wieczory z eksiem, gdzie nuda i sztampa grała pierwsze skrzypce. Zamknij oczy i wyłącz duszę, niech tylko ciało doznaje prawdziwej rozkoszy.
3. Daj sobie wycisk!
Wieczór walentynkowy na siłowni lub w klubie fitness? TAK! Bo wtedy te przybytki świecą pustkami 🙂 Przyrządy, do których zazwyczaj trudno się dopchać, teraz będą do twojej dyspozycji. Trener, który nigdy nie ma czasu, poświęci Ci go aż na to ! A może w tym dniu, na tej bieżni zacznie się Twój nowy rozdział w życiu. No i najważniejsze, kalorie, które musiałabyś spalić po późnej kolacji już zrzuciłaś 🙂
4. Nowa Ty
Nowa fryzura, nowy mega kolorowy manicure, a może jakiś zabieg upiększający. O tak wieczór walentynkowy to zdecydowanie doskonała okazja, aby nieco zmienić swój dotychczasowy image. Ty, nie musisz nigdzie się spieszyć, więc na spokojnie wysusz paznokcie, bez nerwowego spoglądania na zegarek. Ty na szczęście nigdzie się nie spieszysz. To może jeszcze maseczka na twarz?
5. Babski wieczór
Masz przyjaciółkę, która także jest singielką? A może jest Was kilka? No to, czego jeszcze chcieć od życia? Dzwoń, umawiaj się i w miasto!. Babski wieczór w walentynki to strzał w dziesiątkę. Urządźcie sobie maraton po pobliskich pubach lub wieczór piękności. Nieziemską ucztę czy maraton filmowy to też niezła opcja. Zróbcie, co tylko zechcecie. I koniecznie obgadajcie byłych facetów.
6. Antywalentynkowy seans filmowy
„Zmowę pierwszych żon” czy „Wojna Państwa Rose” – klasyki, które mocno dają do myślenia, czy lepiej być singielką, czy zaryzykować stan małżeński. Z nowości to na pewno „Big Love”, „The Affair” , „Tajemnica Brokeback Mountain” czy starszy film „FatalneZauroczenie”. Filmy bez różowego lukru, w sam raz na walentynkowy wieczór.
